Ochotnicza Straż Pożarna w
Bełdnie powstała z inicjatywy miejscowych działaczy w 1961 roku. Założycielami
jednostki byli strażacy z Żegociny: Waligóra Franciszek, Waligóra Stefan (z
Wiktorówki), Waligóra Jan, Kuska Józef. Znacznej pomocy udzielił także druh Józef
Stańdo z Łąkty Górnej. To oni jesienią 1961 roku zorganizowali zebranie
założycielskie. Jednostkę utworzyło 16 ochotników: Rzepecki Józef, Rosiek Adam,
Pączek Jan, Giza Jan, Grabowski Leopold, Grabiarz Jan, Jachimczak Mieczysław, Juszczyk
Józef, Szewczyk Antoni, Bilski Antoni, Grabowski Stanisław, Rogala Stanisław, Zatorski
Henryk, Kozak Tadeusz, Rosiek Franciszek, Krawczyk Tadeusz.
Jako "wiano" druhowie z Żegociny podarowali
kolegom z Bełdna konną sikawkę o ręcznej pompie oraz ręczną syrenę alarmową. Konie
do ciągnięcia tej sikawki zgodzili się użyczać Kozak Tadeusz (2 konie), Jan Grabiasz
i Adam Rosiek - po jednym koniu. Czterdzieści lat później sikawka została zwrócona do
OSP w Żegocinie i obecnie - jako obiekt muzealny - prezentowana jest przed remizą w
Żegocinie.
Pięć lat później (1966 r.) OSP Bełdno otrzymała
motopompę M-400, komplet węży i innego oporządzenia. Marzeniem strażaków
stała się teraz budowa remizy dla posiadanego sprzętu. Tymczasowo przechowywali
go w stodole u Grabiasza. Marzenie stało się to rzeczywistością dzięki
aktywności społecznej i zaangażowaniu naszej jednostki. Przez kilka lat gromadzone
były środki i materiały. Pomimo trudności budowa postępowała dosyć szybko.
Przy
pomocy środków z Powiatowej Rady Narodowej w Bochni i funduszu gminnego wybudowano
remizę z obszernym boksem garażowym. Wszyscy strażacy bardzo ofiarnie pracowali przy
budowie obiektu, ale na szczególne wyróżnienie zasługują: Juszczyk Józef - Komendant
Jednostki, Rosiek Adam - sołtys wsi, Kozak Tadeusz, Grabiasz Jan, Bliski Antoni, Adamczyk
Józef, Giza Jan, Szewczyk Antoni, Pączek Jan, Jachimczak Eugeniusz, Rogala
Stanisław, Zatorski Henryk, Krawczyk Czesław, Król Bronisław. Znaczny wkład pracy w
budowę obiektu włożył też były sołtys wsi Bełdno Stanisław Grabowski. W budowę
obiektu włączyła się prawie cała społeczność wsi.
W 1974
roku odbyła się uroczystość oddania obiektu do użytku. Równocześnie, tuż obok
remizy, wybudowano zbiornik przeciwpożarowy. Jego budowę wsparło PZU. Strażacy z
Bełdna pracowali przy wszystkich ważnych dla wioski przedsięwzięciach. Jednym z nich
była budowa wodociągu wiejskiego. Zbudowano sieć zapewniającą pełną ochronę
przeciwpożarową montując 21 hydrantów, co dało 100% pokrycie zapotrzebowania na wodę
do celów gaśniczych. Strażacy z Bełdna to ludzie oddani sprawie, chętni do prac
społecznych, ofiarni w akcji ratowania w okresie niebezpieczeństwa pożarów ewentualnie
powodzi. Wielokrotnie szybka interwencja jednostki z Bełdna, którą dzięki swej
operatywności, zawsze brała udział w akcjach ratowniczych na terenie okolicznych
miejscowości.
Szczególne zasługi mają strażacy w Bełdnie na polu działania
prewencyjnego. Dowodem na to jest fakt, że na terenie wsi w okresie pierwszych 15 lat
istnienia OSP nie było żadnego pożaru, a na przestrzeni 40-lat były tylko 2
pożary (dom mieszkalny Jana Gizy i dom gospodarczy - suszarnia Józefa Jelonka).
Spokojnie przebiegały więc kadencje kolejnych komendantów OSP Bełdno: Józefa
Rzepeckiego, Józefa Juszczyka, Antoniego Szewczyka i Stanisława Furtaka. Tak było do
lata 1997 roku, do pamiętnej lipcowej "powodzi stulecia", która dokonała
olbrzymich zniszczeń zarówno na terenie Żegociny, Łąkty Górnej, Rozdziela, jak i
Bełdna. Najwięcej ucierpiało tu ujęcie wody do wodociągu wiejskiego. Strażacy z
Bełdna natychmiast włączyli się do akcji usuwania skutków tej powodzi.
Pracowali w Żegocinie (przy porządkowaniu Skweru Św. Floriana, wypompowywaniu wody i
odmulaniu budynków użyteczności publicznej), a także odbudowie ujęcia wody pitnej w
Bełdnie. Naczelnik Stanisław Furtak i długoletni Prezes Zarządu Leopold
Grabowski mieli pełne ręce roboty.
Pod
koniec lat 90-tych ówczesny Zarząd, któremu przewodzi do dzisiaj Leopold Grabowski,
postawił postawić na młodzież. Założono więc drużynę młodzieżową, do
której wstąpiło 10 chłopców w wieku 14 - 16 lat. Po roku ćwiczeń złożona z nich
drużyna reprezentująca OSP Bełdno zdobyła I miejsce w Gminnych Zawodach
Sportowo-Pożarniczych w grupie wiekowej 14-16 lat. Rok później, czyli w 1997 roku
powtórzyła sukces, tym razem w kategorii seniorów. Sukces ten drużyna
powtórzyła dwukrotnie z rzędu. Był to nie lada wyczyn w 40-letniej historii jednostki.
W
ostatnim czasie strażacy z Bełdna zajęli się modernizacją remizy. Projekt
przygotowała inż. Elżbieta Langer. Wymieniono stolarkę, zmieniono kształt dachu
i przystosowano obiekt do potrzeb świetlicy wiejskiej. Znalazło się miejsce na kuchnię
i sanitariaty. Remont był możliwy dzięki finansowemu wsparciu Urzędu Gminy w
Żegocinie oraz Zarządu Głównego ZOSP RP. Znaczną pomoc dali też sami strażacy z
Bełdna.
Dzięki
zabiegom strażaków z Bełdna i wsparciu Zarządu Gminnego ZOSP w Żegocinie (przewodzi
mu Prezes Zarządu OSP w Bełdnie Leopold Grabowski - jest on także wiceprezesem Zarządu
Powiatowego ZOSP RP w Bochni) znacząco poprawiło się także wyposażenie jednostki w
umundurowanie i sprzęt. Do października 2001 r. OSP Bełdno byłą jednostką typu M i
miała na wyposażeniu 2 motopompy. Obecnie, w związku z otrzymaniem samochodu, stałą
się jednostką typu S. Dzięki szczególnej pomocy Starosty Bocheńskiego i jednocześnie
Prezesa ZP ZOSP w Bochni Ludwika Węgrzyna udało się pozyskać używany samochód
marki "Żuk". Przystosowaniem go do celów bojowych zajęła się
żegocińska firma "Tadeusz Janiczek i Syn". Środki finansowe na ten cel
przekazał Zarząd Gminy w Żegocinie.
3 maja
2005 roku jednostka otrzymała ufundowany przez miejscowe społeczeństwo sztandar. W
ceremonii jego wręczenia, odbytej podczas polowej mszy świętej celebrowanej przez
kapelana strażaków ochotników gminy Żegocina - ks. Stanisława Szczygła -
uczestniczyło wielu gości, w tym Wiceprezes Zarządu Wojewódzkiego ZOSP RP w Krakowie
poseł Wiesław Woda. Jednostka otrzymała także nowoczesna motopompę marki Ihatsu.
OSP W Bełdnie zrzesza w dniu jubileuszu 40 - lecia 30
członków. Przewodzi im Zarząd w składzie: Grabowski Leopold - prezes, Furtak
Stanisław - naczelnik, Grabiarz Józef - zastępca naczelnika, Gawłowicz
Stanisław - sekretarz, Oszust Czesław - skarbnik, Jachimczak Eugeniusz -
gospodarz. W komisji rewizyjnej pracują: Krawczyk Czesław -
przewodniczący, Dudziak Kazimierz i Kuska Józef - członkowie. Pozostali
członkowie OSP Bełdno to: Szewczyk Antoni, Adamczyk Eugeniusz, Rosiek Zbigniew,
Bilski Jerzy, Kępa Tadeusz, Kozak Jan, Giza Stanisław, Zatorski Stanisław, Zatorski
Jerzy, Giza Antoni, Nowak Grzegorz, Furtak Krzysztof, Adamczyk Witold, Grabowski
Aleksander, Gawłowicz Mariusz, Gawłowicz Bartosz. Gawłowicz Marcin, Mroczek
Stanisław, Mroczek Mirosław, Krawczyk Zbigniew i Giza Józef.
Za swoją społeczną pracę i ofiarność strażacy z
Bełdna byli wielokrotnie nagradzani. Strażacy są dumą
Bełdna. Zawsze chętni do pracy społecznej i gotowi do pomocy ludziom, którym
zagraża niebezpieczeństwo. Na szczęście rzadko było słychać syrenę alarmową.
Jeśli wyje, to tylko wzywając strażaków na zbiórki i ćwiczenia. |