Korzenie OSP Bratucicc sięgają jeszcze XIX wieku. Z okresu
powstania jednostki nie zachowały się żadne dokumenty, dlatego trudno jest dokładnie
odtworzyć historieę straży. Z informacji przekazywanych z pokolenia na pokolenia
wiadomo jednak, że pierwsi ochotnicy z Bratucic do akcji wyruszali z bosakami i wiadrami.
Dopiero później udało się pozyskać wóz konny z drewnianą beczką, w której można
było przewozić około 1000 litrów wody, zakupiono też sikawkę ręczną, która służyła
druhom do 24 października 1937 roku. Wtedy to właśnie poświęcono nową, przenośną
sikawkę. W uroczystości tej brali udział m.in. starosta - Władysław Pałasz,
naczelnik sądu - Stefan Zapała oraz wójt gromady Bratucice - Jan Korcyl.
Do grona pierwszych działaczy straży trzeba zaliczyć Jana Bieńka
(pełnił funkcję prezesa), a także Marcina Szeligę i Franciszka Rachwała (byli
naczelnikami straży).
W 1945 roku funkcję prezesa powierzono Tomaszowi Jaroszowi, a naczelnikiem
został Ludwik Korcyl. W 1950 roku ten właśnie zarząd postarał się o nowy wóz konny
do przewozu sikawki i sprzętu gaśniczego. Nieocenioną pomoc OSP otrzymało w tym
przypadku od miejscowego kowala i jednocześnie druha - Jana Śmietańskiego.
W 1954 roku ochotnicy otrzymali pierwszą w okolicy motopompę „Polonia",
która została zamontowana na wozie w miejsce dotychczasowej sikawki. Pierwszym
operatorem tego nowoczesnego jak na owe czasy sprzętu był Antoni Bojowiec (późniejszy
strażak zawodowy), który musiał przejść specjalne przeszkolenie w ośrodku szkolenia
OSP w Wieliczce.
W tym samym roku w Bratucicach w czynie społecznym został wybudowany
pierwszy w rejonie zbiornik przeciwpożarowy z prawdziwego zdarzenia (betonowy i ogrodzony
siatką).
W 1962 roku nowy zarząd OSP (Stanisław Okulicki - prezes, Jan
Gawłowicz - naczelnik i Paweł Słonina - skarbnik) podjął decyzją o budowie nowej
murowanej remizy. Strażacy oraz mieszkańcy wsi sami zrobili cegłę, dostarczyli drewno,
żwir, cement, wapno. Z pomocą przyszła też Komenda Powiatowa w Bochni, która przekazała
Bratucicom stolarkę budowlaną.
Dzięki ogromnemu trudowi udało się szybko wybudować prawdopodobnie
pierwszą w powiecie bocheńskim murowaną remizę, która została przekazana do użytku
w 1963 roku. Nagrodą dla strażaków był wtedy nie tylko nowy obiekt, ale także samochód
bojowy marki Studebaker - przydział z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Krakowie.
Pojazd ten na skrzyni ładunkowej posiadał zbiornik o pojemności 1000 litrów, motopompę
oraz inny sprzęt gaśniczy. W 1970 roku Studebaker został zamieniony na nowego Żuka, którego
druhowie osobiście odebrali z fabryki w Lublinie.
Kolejne lata w życiu jednostki stały pod znakiem zmian we władzach. 14
lutego 1976 roku z powodu rezygnacji niektórych członków zarządu odbyły się wybory i
został powołany nowy zarząd z prezesem - Janem Zagórowskim, naczelnikiem - Janem Gawłowiczem,
zastępcą naczelnika - Władysławem Śmietańskim, sekretarzem - Janem Rachwałem i
skarbnikiem - Janem Gnutkiem.
W 1986 roku Jan Zagórowski zrezygnował z funkcji prezesa, a jego miejsce
zajął Władysław Śmietański. Kadencja tego zarządu trwała do 1990 roku, kiedy to
ochotnicy zdecydowali o wyborze nowych władz OSP. Prezesem został wówczas Mieczysław
Słonina, naczelnikiem - Roman Korcyl, zastępcą naczelnika - Bolesław Kicka,
sekretarzem - Jan Rachwał, skarbnikiem - Jan Gnutek. Jednym z pierwszych zadań, jakich
podjął się nowy zarząd było stworzenie Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej. Jej
pierwszymi członkami byli: Sławomir Gnutek, Robert Rachwał, Michał Janowiec, Albert
Kwaśniak, Ireneusz Policht i Łukasz Kicka.
W tym okresie jednostka wzbogaciła się także o nowy sprzęt. Za pieniądze
Urzędu Gminy w Rzezawie zakupiono węże oraz trzy prądownice. W 1991 roku przy pomocy wójta
gminy Marii Ewy Bigas udało się zakupić nową motopompę, wybudować zbiornik
przeciwpożarowy oraz odmulić naturalny zbiornik wodny, który w razie pożaru
wykorzystywany był przez strażaków.
W 1996 roku przy OSP powstała pierwsza w powiecie bocheńskim kobieca
drużyna pożarnicza. W tym samym roku jednostka wzbogaciła się także o Stara, który
po niewielkich przeróbkach wykonanych przez braci Romana i Władysława Korcylów stał
się samochodem bojowym. Dodatkowo władze samorządowe gminy doposażyły pojazd w dwie
prądownice oraz rozdzielacz kulowy. Dwa lata później gmina znów
pomogła strażakom z Bratucic. Tym razem sfinansowała zakup radiostacji samochodowych
oraz dwóch motopomp (szlamowej i wodnej).
W 2005 roku, z uwagi na wysoki koszt eksploatacji oraz wiek samochodu,
jednostka sprzedała pojazd, a w zamian od OSP Rzezawa otrzymała nowszego Stara.
Jednostkę Ochotniczej Straży Pożarnej w Bratucicach w 2005 roku tworzyli: Andrzej
Ciecieląg, Maksymilian Ciecieląg, Sławomir Gnutek, Piotr liski, Michał Janowiec,
Łukasz Kicka, Bolesław Kicka, Karol Kicka, Zenon Klesiewicz, Roman Korcyl, Wiesław
Korcyl, Czesław Krzeszycki, Kazimierz Morawian, Krzysztof Morawian, Grzegorz Morawian,
Stanisław Morawian, Marcin Harabasz, Robert Harabasz, Zbigniew Okulicki, Janusz Polowiec,
Władysław Powroźnik, Mieczysław Planeta, Michał Rachwał, Arkadiusz Ciecieląg,
Kazimierz Rudnik, Mieczysław Słonina, Piotr Sojka, Stanisław Sojka, Adam Styrna,
Michał Strąg, Andrzej Zając, Mateusz Szostek, Sławek Słonina, Michał Słonina,
Seweryn Korcyl, Sebastian Korcyl, Kamil Kicka, Adam Kazek, Władysław Kicka, Zbigniew
Kołodziej, Jan Marszycki, Robert Leśniak, Józef Śmietański, Andrzej Rachfał, Michał
Czachor. Skład kobiecej drużyny pożarniczej przedstawia się następująco: Małgorzata
Imiołek, Katarzyna Filip, Agnieszka Marzec, Jolanta Korcyl, Aneta Matyjaszek, Iwona
Szostek, Magdalena Kicka, Marzena Harabasz.
W gronie członków honorowych byli: Lesław Ciecieląg, Wiesław Głąb,
Elżbieta Imiołek, Małgorzata Korcyl, Jan Marszycki, Władysław Okulicki, Ireneusz
Policht, Adam Rachwał, Jan Rachwał, Robert Rachwał, Józef Rachwał, Elżbieta
Rachwał, Tadeusz
Rudnik, Jacek Sobiecki, Ryszard Zagórowski, Józef Wesołowski, Jan Zagórowski, Jan Gawłowicz,
Władysław Śmietański, Władysław Korcyl, Franciszek Matyaszek, Jan Gnutek, Krzysztof
Staśko. |