logozp.jpg (4544 bytes)

SERWIS   INTERNETOWY  ZARZĄDU  POWIATOWEGO ZOSP  RP 
W   BOCHNI

 

HISTORIA RUCHU POŻARNICZEGO

     Opis jednostek OSP z terenu powiatu bocheńskiego zawarty w okolicznościowym wydaniu "Księgi Pamiątkowej na Jubileusz 60-lecia Towarzystwa Ochotniczej Straży Pożarnej Królewsko Górniczego Miasta Bochni" autorstwa Stanisława Czyżewicza. 1930 rok.

STRAŻE POŻARNE W POWIECIE:

BOCHNIA
      Straż Pożarna w Bochni nie ograniczała się tylko do działalności w miejscu, ale promieniowała przykładem na okolicę, a nawet powiat cały. Wzorując się na najstarszej organizacji w powiecie powstawały liczne Straże po miasteczkach i wsiach. Naj-bardziej w pracy kulturalno-oświatowej wybiły się Straże w Niepołomicach, Lipnicy Murowanej, Wiśniczu Nowym i Ujściu Solnem, toteż nie od rzeczy będzie, jeżeli wspomni się chociaż krótko o tych siostrzanych organizacjach:

NIEPOŁOMICE
     Do r. 1890 Niepołomice były jedną z wielu miejscowości, która nie posiadała zorganizowanej obrony pożarnej. Dopiero wskutek polecenia Rady powiatowej w Bochni ówczesny naczelnik gminy Antoni Skóra na posiedzeniu Rady gm. w dniu 13 września 1890 r. postawił wniosek o zawiązanie Towarzystwa Ochotniczej Straży pożarnej, który Rada uchwaliła jednogłośnie, przyznając równocześnie na potrzeby strażackie kwotę 100 złr. Pierwszym prezesem obrano ks. kan. Antoniego Wróbla, a pierwszym naczelnikiem nauczyciela lud. p, Wacława Kadlesa. Odtąd Towarzystwo stopniowo się rozwijało. Prezesami byli następnie: Mieczysław Reichenberg aptekarz, ks. Józef Batko, Władysław Wimmer burmistrz, Andrzej Wimmer burmistrz, a obecnie Stanisław Japa notariusz i burmistrz. Naczelnikami: Bielowski Wiktor oficjał sądowy, dr Góra adwokat, Aleksander Kasperowski, Karol Biegun i Antoni Siwek. Obecnie Straż liczy 37 członków czynnych, 72 wspierających. Jedynym członkiem honorowym jest korporant od lat 30, obecny naczelnik rejonu p. Antoni Siwek, znany działacz społeczny, który położył około rozwoju obrony pożarnej ńie tylko w miejscu, ale w okolicy wielkie zasługi, za co też został wyróżniony nie tylko odznaczeniami korporacyjnemi, ale także i państwowym medalem srebrnym. Straż tutejsza posiada: sztandar, sikawkę motorową, 3 sikawki ręczne wozowe, 3 beczkowozy, drabinę wy-suwalną i drabinę Szczerbowskiego oraz inne drobne przybory pożarne.     
   
LIPNICA  MUROWANA

     Ochotniczą Straż Pożarną w Lipnicy Murowanej zawiązano w r. 1884. Organizację tejże placówki humanitarnej powierzyła Rada gminna komitetowi, w którego skład wszedł Szymon Piszczkiewicz b. burmistrz miasteczka, Wojciech Kusionowicz b. kierownik szkoły, Wojciech Kuc b. Sekretarz urzędu gminnego, Majcher Znamirowski i Ignacy Zaczek. Komitet organizacyjny wywiązał się znakomicie ze swych zadań, albowiem wkrótce sprawiono czterokołową sikawkę, drabinki, wiaderka, beczkowóz itd., oraz pełne uzbrojenie i umundurowanie dla 26 członków: Straż brała czynny udział we wszystkich zebraniach okręgowych i krajowych oraz w uroczystościach narodowych i kościelnych. Do pożaru spieszył chętnie nie tylko w miejscu, ale też do okolicznych gmin. Zaznaczyć należy, że straż pożarna pod energicznym kierownictwem naczelników ś. p. Wojciecha Kusionowicza i ś. P. Wojciecha Kuca stała na wyżynie swego zadania. Ale skoro nieubłagana śmierć zabrała ich, nastąpiła w korpusie pewna stagnacja, a wojna światowa zupełnie zdekompletowała tutejszą drużynę. Trzeba usilnych starań i poparcia ze strony i gminy i obywatelstwa, aby przywrócić tej placówce humanitarnej dawną świetność.

Józef Klimek naczelnik rej. 26

NOWY  WIŚNICZ

     Po olbrzymim pożarze w r. 1878, który zniszczył prawie całe miasteczko, wyszła ze sfer nauczycielskich inicjatywa założenia Ochotniczej Straży Pożarnej. Kierownik szkoły p. Teodor Bernadzikiewicz i p. Wiktoryn Hostynek przedłożyli projekt na Radzie gminnej, która wybrała komitet celem zredagowania statutu i zwołania Walnego Zgromadzenia organizacyjnego. Na zgromadzeniu tem, dn. 25 V. 1879 r. projekt sta-tutu został przyjęty, a pierwszym naczelnikiem Ochotniczej Straży Pożarnej wybrano p. Antoniego Loha. W r. 1880 Straż pożarna w Wiśniczu Nowym przystąpiła do Okręgowego Związku w Bochni, a następnie do Krajowego Związku we Lwowie. Organizacja rozwijała się bardzo pomyślnie pod kierunkiem swoich założycieli. Brała ona czynny udział w gaszeniu pożaru Zakładu karnego w r. 1883 i historycznego zamku w r. 1890, oprócz innych licznych pożarów w miejscu i okolicy. Naczelnikami Straży z kolei byli: pp Antorni Loho, Henryk Markiewicz, Edward Federowicz; Dr Zaręba Franciszek; Jan Korab; Wilhelm Müller, Władysław Nowicki; .Dr Głogoczewski, Jóżef Zubek, Stanisław Pałka, Michał Hołyst, Wojciech Fortuna, Józef Cingros, Franciszek. Smołucha, Michał Cingros, Michał Czubernat, Józef Wawrzecki, Dr Franciszek Piątkowski i obecnie Władysław Wojas kier. szkoły.
W r. 1904 Straż pożarna w Wiśniczu obchodziła 25-Iecie, w r. 1929, 50-lecie swego istnienia i humanitarnej działalności. Posiada obecnie: sztandar, 2 sikawki, hydrofor i inne drobne przybory pożarnicze. Liczy 32 członków czynnych.

UJŚCIE  SOLNE

     Ochotnicza Straż Pożarna w Ujściu Solnem została założona w roku 1889 przez W. Pana Władysława Siemińskiego, ówczesnego Sekretarza Wydziału Rady powiat. w Bochni. Na czele nowo założonej Straży stanął jako naczelnik tejże p. Kozłowski, ówczesny sekretarz miejski, który zaprowadzając karność w Oddziale, nie ograniczył się tylko do fachowego wyszkolenia Straży, ale równocześnie szerzył wśród towarzyszy, uświadomienie narodowe, co przyczyniało się w znacznej mierze do nastroju patriotycznego wśród ludności tak miejscowej, jako też okolicznej; albowiem Straż pożarna występując podczas każdych większych uroczystości kościelnych i narodowych podkreślała charakter dobrych Synów Polski. Po ustąpieniu z naczelnictwa p. Kozłowskiego, został naczelnikiem Straży p. Tomasz Kukulski, który działając w myśl wytycznych swego poprzednika niósł pomoc w nieszczęściach pożaru nie tylko lud-ności miejscowej, ale też okolicznej. Za bytności naczelnika p. Kukulskiego wybuchł w roku 1898 bardzo groźny pożar, obejmując w ciągu kilkunastu minut 18 domów i tyleż zabudowań gospodarczych, który dzięki nadludzkim wysiłkom Straży i ludności został zlokalizowany.
     Do większych uroczystości Straży należy zaliczyć za bytności p. naczelnika Kukulskiego poświęcenie, zakupionej przez gminę Ujście Solne w roku 1896 nowej sikawki ssąco tłoczącej. Uroczystość ta została połączona z uroczystością poświęcenia nowego sztandaru Straży, ufundowanego przez żonę naczelnika Straży śp. Agatę Kukulską.
     Po ustąpieniu z naczelnictwa p. Kukulskiego, byli naczelnikami Straży pp. Michał Kucharski; Jan Mączka, Andrzej Machnicki, inżynier Gnoiński i Paweł Gadowski, za, których kierownictwa nie było ważniejszych wydarzeń.
    W roku 1911 naczelnikiem Straży został wybrany p. Andrzej Słowik, który przy współudziale ówczesnego prezesa Straży. p. Pawła Gadowskiego, p. Jana Stachowicza - kierownika szkoły i innych obywateli Ujścia Solnego, założył w roku 1912 przy O.S. P. Związek Sokoła jako organizację, której było dozwolone ćwiczenie bronią, zakupując z funduszu Sokoła jeden karabin "Manlichera" do ćwiczeń w strzelaniu.
    Z organizacji tej powstał w roku I914 oddział "Strzelca", z którego to oddziału wstąpiło w roku 1914 - 28 członków do Legionów, z których dwóch a mianowicie: Stanisław Słowik i Walenty Słowik polegli w wojnie z Rosją. W jesieni 1914 prawie, że wszyscy członkowie Straży zostali powołani w szeregi wojskowe.
    Straż pożarna przez cały czas trwania wojny była prowadzona przy współudziale dorywczych członków i przez prezesa p. Pawła Gadowskiego.
    W roku 1919 została O. S. P. zreorganizowana przez p. Andrzeja Słowika i prowadzona przez tegoż aż do roku 1927. Do    ważniejszych wydarzeń powojennych należy zaliczyć założenie    orkiestry Straży pożarnej w roku 1926 i udekorowa-ie p. Pawła Gadowskiego w roku 1927 srebrnym medalem zasługi. Dekoracji doko-nał Wielmożny Pan Jan Kuc, naczelnik Okręgu przy udziale reprezentacji Straży pożarnej z Szczurowy i Cerekwi.
    W roku 1927 po ustąpieniu z naczelnictwa Andrzeja Słowika, naczelnikiem Straży został wybrany p. Tomasz Brzeski, który dotychczas jej przywodzi, a prezesem tejże jest najstarszy z druhów osiwiały w służbie strażackiej p. Paweł Gadowski, który jest jedynym członkiem Straży od jej założenia aż dotychczas.


[wstecz]